Siostra Pepíčka
Rodzinna kolacja. Mały Pepíček wygląda na strapionego. W końcu mama pyta go:
— Co się stało, Pepíčku?
— Nie lubię mojej siostry.
— No to odłóż ją na brzeg talerza!
Rodzinna kolacja. Mały Pepíček wygląda na strapionego. W końcu mama pyta go:
— Co się stało, Pepíčku?
— Nie lubię mojej siostry.
— No to odłóż ją na brzeg talerza!
— Mateuszku, czy ja jestem złą matką?
— Mam na imię Jasiu...
Pepíček zwiedza z ojcem zabytkową cerkiew:
— Tata, a co to są te ikony?
— To są święte obrazki, Jasiu.
— A czemu Windows ma ich tyle?
— Bo potrzeba cudu żeby zadziałał.
Zirytowany nauczyciel podczas lekcji:
— Wszyscy, którzy uważają, że są głupi - niech wstaną!
Wszyscy siedzą.
— Na pewno są wśród nas jacyś głupi uczniowie! — zachęca nauczyciel.
Wstaje Jasio.
— Oo, Jasiu, myślisz, że jesteś głupi?
— W sumie nie — odpowiada Jasio — ale trochę smutno mi, że stoi tylko pan.